Jeden z angielskich kupców po wyprawie do Rosji powiedział o Iwanie Groźnym, że nie ma w chrześcijaństwie władcy, którego jego własny naród obawiałby się bardziej. I trzeba przyznać, że na swój przydomek car całkowicie sobie zasłużył swoimi czynami wobec wrogów i swoich poddanych.
Dzisiaj m.in. poranek na Rysach, dlaczego lewacy nie lubią czarnego Francuza, genialny wynalazek młodego Polaka dla niewidomych oraz co myślą o nas Czesi i dowód na wyższość robienia przysiadów na bieganiem.
Jeszcze 21 lat temu Dubaj był kawałkiem pustyni. Dziś jest ogromnym miastem, w którym architekci z całego świata mogą spełniać się na każdej płaszczyźnie. Cud? Dziś takich miejsc poznamy więcej.
Szanghaj - 1990 i 2010
Trzeba przyznać, że różnica pomiędzy tymi dwoma zdjęciami może powodować opad szczęki. Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że pierwsze wykonano jakieś 50 lat temu. Byłby to strzał kompletnie chybiony. Zdjęcie wykonano w 1990 roku! Szanghaj jest sztandarowym przykładem tego, w jak krótkim czasie miasto może stać się prawdziwą metropolią.
Dubaj - 1990, 2003, 2007
Na zdjęciach ta sama ulica w Dubaju. W tym samym czasie, kiedy Szanghaj był całkiem dobrze rozwiniętym miastem, w Dubaju stało ćwierć wieżowca na krzyż, a zewsząd swoją surowością straszyła pustynia. W dodatku ostatnie zdjęcie jest sprzed 4 lat, więc nie odzwierciedla tego, co znajduje się tam dzisiaj.
Bangkok, Tajlandia - 1988 i 2007
W ciągu 19 lat linia horyzontu diametralnie zmieniła się również w Bangkoku. Tym bardziej cieszy fakt, że na powiększaniu betonowej dżungli nie ucierpiał park Lumpini, znajdujący się na pierwszym planie.
Panama - 1930 i 2009
Na przykładzie Panamy możemy coś innego - kontrast dwóch zgoła odmiennych epok. Niegdyś cicha wioska, dziś jeden z najszybciej urbanizowanych terenów Ameryki Środkowej. Imponujące tym bardziej, że Panama do największych krajów nie należy.
Tokio - 1960 i 2010
Szybki rozwój tej metropolii można dostrzec gołym okiem, porównując te dwa zdjęcia Tokyo Tower - jednego z symboli miasta. Pierwsze zostało wykonane wkrótce po wybudowaniu w 1958 r., drugie w 2010. Niegdyś budowla wyróżniająca się na tle tradycyjnego japońskiego krajobrazu, dziś jakby przeniesiona do książki science-fiction. Poniżej zaś króciutki filmik, prezentujący rozwój okręgu Shinjuku.
Powyżej widoki na Atlantę z mostu North Avenue nad drogą międzystanową w odstępie 40 lat. Znaczący wpływ na taki rozrost miasta ma fakt, że nie jest ono ograniczone czynnikami geograficznymi, takimi jak góry czy większe zbiorniki wodne.
Las Vegas - 1954 i 2009
Nie stało się to tak szybko, ale można powiedzieć, że Las Vegas przypomina nieco Dubaj. Stolica hazardu, zanim stała się jednym wielkim neonem, była zapyziałą dziurą pośrodku niczego.
Shenzhen
Shenzen jest obecnie najszybciej rozwijającym się miastem w Chinach (prawdopodobnie również na całym świecie). W 1979 roku była to malutka wioska rybacka. Zagraniczni inwestorzy w ciągu 25 lat zmienili ją w to, co widać na zdjęciu powyżej. Miasto i tereny przylegające do niego zamieszkuje już 9 mln ludzi.
Bonus: Nowy Jork - 1954, 1985, 2009
A tutaj, dla porównania coś zgoła odmiennego, czyli widok na Manhattan, który praktycznie nie zmienił się od 50 lat. Powstało co prawda sporo nowych budynków, ale szczególną różnicę w panoramie ciężko dostrzec na pierwszy rzut oka.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą