Trzej skazani panowie z Brazylii, prawdopodobnie pod wpływem filmu "Skazani na Shawshank" postanowili nawiać z kicia. Pomysł mieli niezły, Andy Dufresne byłby z nich dumny, gdyby nie jeden mały szczegół. Jak myślicie, co poszło nie tak...?
W dzisiejszym odcinku zwierzeń Pana Owsianki przyjrzymy się delikatnym relacjom na linii człowiek-klawiatura. Są bowiem wśród tych dziesiątek przycisków takie, z którymi wytworzyła się specyficzna nić porozumienia.
Kiedyś szczytem marzeń w szkole przetrwania był szwajcarski scyzoryk, teraz kolej na survivalowy iPhone. Chce go mieć MacGyver, marzy o nim Bear Grylls, więc może przydałby się i Tobie?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą