Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Wielopak Weekendowy DXLIV

94 777  
321  
Dzisiaj udowodnimy wam, że kobiety nie są dobrym materiałem na astronautów, wskażemy największe problemy telewizorów z technologią Smart oraz napiszemy list do wujka w Ameryce...

Pierwsza kobieta ląduje na Księżycu.
- Houston, mamy problem!
- O co chodzi?
- Nic, nieważne.
- Ale co się dzieje?
- Nic...
- No mów.
- Nie!

by yAnZy


* * * * *

Mam w planach napisanie książki. Mam zamiar opisać wszystkie stany zagrożenia życia przechodząc przez kardiologię, internę, neurologię....
Mam nawet tytuł:
"Bo myślałem że mi przejdzie"

by brogman


* * * * *

Dwóch kumpli stoi w kolejce. Jeden opowiada dowcip:
- Wiesz, co zrobić, jak epileptyk dostanie ataku w wannie? Nie wiesz? Wrzucić do wanny pranie i dosypać proszku!
Śmieją się obaj, gdy nagle podchodzi do nich jakiś facet z kolejki i oburzony krzyczy:
- Jak wam nie wstyd! Mój kuzyn-epileptyk umarł w wannie podczas ataku! Zadławił się skarpetką!

by eM-Ski

* * * * *

- Mam ochotę wszystkich pozabijać!
- Idź do psychiatry.
- Psychiatrów też już mordowałem, nie pomogło.

by Peppone

* * * * *


Moja żona obraziła się na mnie za to, że wystawiłem otwartą trumnę teściowej w naszym salonie. Nie wiem w czym tkwi problem. Przecież prędzej czy później teściowa wreszcie umrze.

by Colinek_szczecin

* * * * *

Największy problem nowych telewizorów z systemem Smart, sterowanym głosem pojawia się podczas oglądania meczu polskiej reprezentacji. Telewizor ciągle przełącza się na kanał pornograficzny dla gejów.

by eM-Ski

* * * * *

Dawne czasy:
- Napisałem do wujka w Ameryce, żeby mi pieniądze przysłał. I oto przyszła odpowiedź.
- I co on napisał?
- "Kiss my ass" - nie rozumiem tego.
- A co tu nie rozumieć? " Całuję, będę w maju".

by Peppone


* * * * *


Rozmowa kwalifikacyjna.
- Jakie są Pana słabe strony?
- Czasami mam problemu z rozróżnieniem fikcji od rzeczywistości...
- Rozumiem. A Pana mocne strony?
- Jestem Batmanem!

by Misiek666

* * * * *

Mama z synkiem bawi się w zagadki:
- A co robi "hau, hau"?
- Piesek!
- A co robi "miau, miau"?
- Kotek!
- A co robi "pi, pi, pi"?
Synek woła na pomoc tatę:
- Tato! Co robi "pi, pi, pi"?
- Modem, synku!
Na co żona:
- Ty głupi jesteś! "Pi, pi, pi" to robi myszka!!!
- Nie słuchaj, synku. Myszka robi "klik, klik"...

by eM-Ski

* * * * *


Przyjechał nowojorski Żyd do Jerozolimy. Poszedł pod ścianę płaczu. Modlił się, modlił, aż tu nagle zgłodniał. Patrzy w lewo: "McRabin", patrzy w prawo: "Jewish Hat", patrzy za siebie "JewWay". Za mało koszerne - pomyślał sobie i zaczął szukać czegoś odpowiedniego.
Napotkany stary Chasyd poradził mu, żeby poszedł do najbardziej żydowskiej knajpy, jaką widział świat: do "Karty Płaczu Abramowicza". Żyd jak usłyszał tak zrobił i już po kilku chwilach znalazł się w u progu lokalu.
Wchodzi, patrzy, a tu ciemno, brudno i obskurno. Zamiast stołów stare beczki, zamiast krzeseł stare pudła, bar zrobiony ze starej sklejki i z wyjątkiem Abramowicza nikogo nie ma. Stary Żyd podchodzi do niego i się pyta:
- Co macie dobrego do jedzenia poczciwy Abramowiczu?
- A mamy "Przysmak Jerozolimski"...
- A za ile?
- Za 1000 dolarów.
- Tak drogo? A coś tańszego?
- Za 800 "Przysmak Rabina"...
- Ojojoj... A coś jeszcze tańszego?
- Za 500 mamy "Potrawkę Chasydzką"...
- Ajwaj! A co macie najtańszego?
- Kanapkę po Żydowsku za 100 baksów...
- Kanapka za 100 baksów? To z czego wy robicie tę kanapkę poczciwy Abramowiczu?
- Z czystej chciwości...
Stary żyd zapłakał.
Był w domu...

by Goris


* * * * *

Dawno, dawno temu,  100 wielopaków wstecz...

W Somalii za złodziejstwo ucinają ręce. W Polsce sparaliżowałoby to pracę parlamentu. Wyobraźcie sobie: ''Kto jest za - proszę podnieść rękę i nacisnąć przycisk''...

by Peppone

* * * * *

Młody skin wychodzi z domu.
- Mamo. Wychodzę! Będę wieczorem!
- Gdzie idziesz?
- Idziemy podpalać bezdomnych!
- Czapkę załóż!

by Misiek666


* * * * *

Po wygranych wyborach, Donald zebrał swych popleczników i mówi: - No kryzys mamy, a więc musimy podwyżki zrobić. - Ale gdzie? - No to jest problem, zróbmy tak - ja będę podawać litery alfabetu, a wy podacie po jednym słowie na tę literę, i tam podwyższymy. To lecimy: A! - Alkohol! - zawołał pan Rostowski - B! - Benzyna! - pan Arłukowicz - C! - Cukier! - Sikorski - D! - Drewno! - powiedział pan Pawlak - E! - Elektryczność! - pan Schetyna - F! - Fszystko! - rzekł pan Komorowski.

by meszamorum

* * * * *

A tutaj znajdziecie cały Wielopak weekendowy CDXLIV

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 543 poprzednie odcinki Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!

Oglądany: 94777x | Okejek: 321 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało