Hej dziewczęta, w górę kiecki, czyli o co właściwie chodzi z tymi żurawiejkami?
Każdy chyba wie, co to są żurawiejki – krótkie, łatwo wpadające w ucho przyśpiewki kawaleryjskie, czasem dumne, czasem złośliwe, czasem sprośne, obowiązkowo przeplatane refrenem:Lance do boju, szable w dłoń,Bolszewika goń, goń, goń.Obecnie często są traktowane jako spójny utwór, co nie jest prawdą. Ale od początku.
Kalifornijski grafik Randy Lewis używa Photoshopa do urzeczywistniania wizji swojej nieokiełznanej wyobraźni. Łączy ze sobą przedmioty, które kojarzą mu się nazwą, wyglądem, przeznaczeniem czy... nie wiadomo czym, ale mu się skojarzyły. Przeglądając jego prace można dojść do wniosku, że świat byłby ciekawszym miejscem, gdyby takie rzeczy istniały.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą