Słodycze są niezdrowe, mówicie? W takim razie poznajcie historię ludzi, którym mordoklejki uratowały życie!
coldseed
·
14 czerwca 2020
44 346
178
22
„Gdy życie daje ci cytryny, zrób sobie lemoniadę.” - to amerykańskie przysłowie niemalże dosłownie opisuje wydarzenia, które miały miejsce w 1950 roku, podczas Wojny Koreańskiej. W tym jednak wypadku to nie żółte cytrusy stały się głównymi bohaterami tej historii, ale cukierki znane u nas pod potoczną nazwą mordoklejek.
Czasem trzeba naprawdę niewiele, aby zmienić tak wiele. Użytkownicy Reddita zostali poproszeni o podzielenie się swoimi sposobami na poprawę jakości życia, które nie wymagają większego wysiłku. Oto kilka z nich.
Przestań ustawiać jako budzik te okropne dźwięki wbudowane w telefonie. Zamiast tego ustaw jakąś piosenkę, którą naprawdę lubisz. To zawsze sprawia, że mam ochotę tańczyć z samego rana.
Nie zasłaniaj okien. Wpuść do swojego mieszkania tak dużo światła, jak tylko jesteś w stanie. To naprawdę potrafi poprawić nastrój.
Wydaje mi się, że dla każdego powinno to być oczywiste, ale najwidoczniej nie jest. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że bycie miłym potrafi czynić cuda.
Ludziom często wydaje się, że bycie miłym dla kogoś, to jakaś oznaka słabości i odsłanianie się na cudzy atak. Od razu przechodzą do postawy ofensywnej, albo się obrażają. A przecież kilka dobrych słów potrafi przynieść dużo lepszy rezultat.
Rozciągaj się każdego dnia. Poświęć na to przynajmniej kilka/kilkanaście minut, a po pewnym czasie zauważysz efekty. To dobry sposób, aby pozbyć się bólów pleców i stawów.
Jeśli właśnie wyciągnąłeś ciuchy z szafy i są pomięte, to możesz zawiesić je w łazience w pobliżu prysznica. Kiedy będziesz się mył, wytworzona w ten sposób para powinna nieco je wyprostować.
Przestań kupować przekąski i gotowe dania! Zamiast tego kupuj składniki, z których będziesz mógł coś fajnego ugotować. To była pierwsza rzecz, którą zrobiłam, a która całkowicie odmieniła moje życie. Byłam bardzo leniwa, rzadko gotowałam i zawsze szłam na łatwiznę. Teraz od pewnego czasu regularnie przygotowuję posiłki i choć nie zawsze są one zbyt dietetyczne, to w ciągu czterech tygodni straciłam 6 kg wagi - bez żadnych ćwiczeń, czy katorżniczych diet. Po prostu zrezygnowałam ze śmieciowego jedzenia.
Jeśli masz dużo zmartwień na głowie i cały czas o nich myślisz, to spróbuj wyznaczyć sobie na to konkretne godziny. Wiem, jak idiotycznie to brzmi, ale ten sposób naprawdę działa. Wystarczy, że wyznaczysz sobie na przykład 8:00, 13:00 i 19:00 na myślenie o zmartwieniach. Poświęć na to tyle czasu, ile potrzebujesz, a potem o tym zapomnij. Pamiętaj też, aby nie martwić się przed snem.
Nie pij słodzonych napojów gazowanych i zamiast tego zacznij pić wodę.
Ćwicz między 17 a 18 po południu. W tym czasie nie tylko twoja fizyczna wydajność jest na bardzo dobrym poziomie, ale po całym dniu spada ryzyko ewentualnych urazów. Dodatkowo warto robić regularnie rzeczy o tych samych godzinach. W ten sposób łatwiej wyrobić sobie nawyk.
Naprawdę potrzebujesz tych 8 godzin snu każdej nocy. Oczywiście są wyjątki i niektóre osoby sypiają znacznie krócej/dłużej. Jednak rada jest prosta - wysypiaj się. Odpuść ten ostatni odcinek serialu i zamiast tego połóż się wcześniej do łóżka. Po kilku takich nocach będziesz czuł się o wiele lepiej.
Zadbaj o swoją cerę. Tyczy się to nie tylko kobiet, ale również facetów. Piękna i zdrowa skóra wzmocni twoją pewność siebie, co przełoży się na poprawę jakości życia.
Nie odkładaj rzeczy byle gdzie. Odkładaj je na swoje miejsce. Nie kosztuje to wiele więcej wysiłku, a pomaga dłużej utrzymać porządek w domu.
Przestań wciąż porównywać się do innych. To, co twoja rodzina, twoi znajomi, czy ci ludzie z Instagrama robią ze swoim życiem, nie ma nic wspólnego z tobą i twoim własnym życiem. Pamiętaj o tym.
Ustaw sobie przypomnienie, aby napić się wody. Dajmy na to co godzinę, albo nawet częściej. W końcu wyrobisz sobie zdrowy nawyk i nie będziesz potrzebował żadnych przypomnień.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą