« | następny » |
Rosyjski bohater wojenny jak Czarny Rycerz Monty Pythona
Prawdziwi przyjaciele i towarzysze broni nie tylko order bohaterowi przypną, ale i wódki naleją. Prosto w gardło. Szkoda tylko, że ręki nie można im podać po ludzku – nawet jednej. Ale jak z optymizmem mówi bohater tej wzruszającej uroczystości: „Wsio budiet choroszo!”.
POKAŻ KOMENTARZE (101)
Zobacz najpopularniejsze tagi.