"Trzy języki obce i dyplom wyższej uczelni - Stanisław Farion mógłby pochwalić się imponującym CV. Jednak od 10 lat woli harować przy wypalaniu węgla. Mieszka w wagonie, w wolnych chwilach czyta wiersze. Kim jest? Nieszkodliwym dziwakiem czy współczesnym ascetą?" - tak brzmi zapowiedź filmu "Wypalony". Nas jednak interesuje inny fragment.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą