66 lat to całkiem słuszny wiek w sam raz do zajęcia się ogrodem, zakupu łódki i siedzenia na werandzie z laską... Nie dla wszystkich. O ile naszemu bohaterowi i klomby i żeglowanie obce nie jest, nocą zamienia się on w pogromcę nowicjuszy w Bad Company 2.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą