i tak się nie zgadza. Kanadyjczycy używają karabinów McMillan Tac-50, prędkość wylotową mają one nieco wyższą niż 800m/s (oczywiście zależy od amunicji), ale nawet przy tej prędkości wychodzi ponad 4 sekundy.
Tam jakiś inny proces myślowy musiał zajść, niepojęty dla zwykłego śmiertelnika
:tynf po co?
Pocisk (.50 BMG) wystrzelony ze wspomnianego wyżej karabinu ma na starcie energię rzędu kilkunastu kilodżuli, prędkość, jak pisałem - ponad 800m/s. Nawet jeśli prędkość pod koniec lotu pocisku zmniejszyłaby się dwudziestokrotnie, czyli do 40m/s, to i tak miałby on energię ok. 30J, czyli sporo więcej niż potrzeba, żeby np. przebić ludzką czaszkę. Pociski .50 BMG mają raczej wysokie współczynniki balistyczne (czyli stosunkowo słabo tracą prędkość w związku z oporem powietrza, dzięki czemu właśnie nadają się do karabinów wyborowych), więc nie sądzę, żeby prędkość spadła aż tak bardzo, bardziej realne wydają mi się wartości na poziomie 100 - 200m/s; przy 100m/s pocisk miałby energię rzędu 200J. Czyli jak najbardziej realna jest śmierć od trafienia takim pociskiem z odległości 3,5km.
Dla porównania - w Polsce bez zezwolenia można posiadać wiatrówkę o energii wylotowej pocisku nieprzekraczającej 17J.