Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Palma Pikczers > Moi Kochani! Piszę do was ...
lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 6 lat temu
Dokumentacja fotograficzna I wojny światowej to miliony zdjęć. Po każdej ze stron.
Chcę pokazać tylko drobny ułamek, który jest związany z pewną ciekawostką. Otóż kilkadziesiąt milionów ludzi na frontach, którzy chcą się skomunikować z bliskimi pozostającymi w domach to jest spory problem. Żadna firma produkująca pocztówki nie dałaby rady w tych warunkach (pomimo, że to armia niemiecka zdecydowała o popularności pocztówki jako takiej i to Niemiec (ze Słupska) był jej wynalazcą).
Znaleziono proste rozwiązanie: robi się fotkę, z tyłu nabija stempel jednostki i poczty polowej i ... mamy pocztówkę!
Ma ona jeszcze i te zaletę, że bliscy otrzymują (mogą otrzymywać) zdjęcie tatusia/brata/syna/narzeczonego itd. zamiast obrazka emocjonalnie obojętnego.

No właśnie - obojętnego?

Co dostawały rodziny żołnierzy z frontów I wojny?

Np.

Pierwsze co się rzuca w oczy to wyraźna tęsknota za "normalnym" życiem. W sytuacji przedłużającej się wojny to nic dziwnego.



Radzono sobie z tą tęsknotą na różne sposoby.



Z czasem na frontach dużą popularność zyskiwało wszystko co przypominało choć trochę zwykłe dni.
Np. frontowe teatrzyki



a nawet cyrk



Czasem jednak rzeczywistość frontowa mogła przyprawić bliskich o palpitację serca.
Nie chodzi nawet o to, że dziecko widząc taka pocztówkę pytało mamy : - A który to tatuś?



Mamusia też mogłaby mieć kłopoty z rozpoznaniem. Co innego tu ...



Oczywiście, najłatwiej byłoby rozpoznać tatusia po uzbrojeniu



Tatusiowie tęskniąc za pozostawioną w domu dziatwą oddawali się często produkcji zabawek. Takich zdjęć jest naprawdę mnóstwo.





Czasami chwalono się nowoczesną amunicją



Jeśli chodzi o zwierzęta, to zdarzały się nawet w wojskowej propagandzie. Dwie pocztówki francuskie np.





Gorzej, jeśli ktoś chciał zrobić na bliskich wrażenie. Pół biedy jeśli epatował wielkością sprzętu. Wspólnego, bo wspólnego, ale zawsze.



Gorzej kiedy w grę wchodziły zniszczenia wojenne jak np. ta francuska lokomotywa



albo i gorzej



Humor wojskowy nigdy nie był przesadnie subtelny, niezależnie od armii, ale chyba i wrażliwość była nieco inna. Jak czuła się rodzina dostając takie np. zdjęcia?



Oczywiście, po takiej prezentacji "życia" w okopach



można było na następnej napisać "Spoko, wynaleźliśmy ochronę dla naszych okopów przed granatami, ale czy to uspokajało?



Z innych wynalazków - łuki do strzelania w kierunku wrogich okopów strzałami zaopatrzonymi w propagandowe ulotki.



" - Moja droga! Głodni nie chodzimy. Sierżant dostarczył właśnie świeżą wieprzowinę ..."



a z innych mięs ...





Zdarzała się na zdjęciach i egzotyka, wojna ostatecznie była światowa.
Jeńcy muzułmanie w rękach armii niemieckiej.



ew. żołnierze francuscy



A jeśli już o Francji mowa, to taki sztandar zdobyła niemiecka armia na froncie wschodnim wiosną 1917 roku. Hasła Rewolucji Francuskiej były, jak widać, uniwersalne.



Można od tego wszystkiego było skrzywić sobie psychikę



inaczej mówiąc - dostać kota




Jak reagowały na te zdjęcia rodziny? Musimy, niestety zgadywać.








--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

Jez_z_lasu
Fantastyczna robota!

Największą grozą przejęły mnie zdjęcia żołnierzy robiących zabawki z żołnierzykami.
https://www.youtube.com/watch?v=qyN5tNYhfSg

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Rybiszcze
Rybiszcze - Superbojowniczka · 6 lat temu
W przypadku wojsk niemieckich takie pocztówki nosiły nazwę "feldpostów" (od "Feldpostkarte", w odróżnieniu od klasycznych listów). Dowództwo zdawało sobie sprawę z tego, że bardzo często był to jedyny sposób na kontaktowanie się żołnierzy z ich rodzinami, więc bardzo dbali o to, żeby poczta działała jak w zegarku i - w przypadku tego typu korespondencji - za darmoszkę. Wbrew niektórym obrazkom, które widać powyżej, cenzura wiadomości obowiązywała, niemniej jednak jakieś tam wieści i nastroje można było przemycić między wierszami. Wiadomości często były równie ciekawe, co zdjęcia. ;)

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 6 lat temu
:rybiszcze pozwól, że doprecyzuję. Feldpost to poczta polowa, a to co widzimy to właśnie Feldpostkarte wynalazek Heinricha von Stephana)
I nie tylko szły za darmo, ale kiedy nie było jak przystawić na nich stempla, to szły bez niego i jakoś trafiały Mam kilka takich bez stempla, które dotarły do domu.

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

brood_k
brood_k - Boski Superbojownik · 6 lat temu
Fascynujące i zarazem nigdy więcej..

--
Kwartet ProForma
Sensoria
BKD

Rybiszcze
Rybiszcze - Superbojowniczka · 6 lat temu


Skrót myślowy, coś jak "czy przyszła dziś poczta?". ;)

Znam wiele przykładów lokalnych dla swojego miejsca zamieszkania. Rozbawił mnie jeden przypadek. Na obrazku dwie kobity w strojach ludowych (ni to zdjęcie, ni to malowane, w kolorze, nie znam się na tych technikach ówczesnej obróbki zdjęć ;) ), na odwrocie " [...] Przesyłam Ci z okazji Nowego Roku najserdeczniejsze życzenia i te dwie polskie dziewczyny, które jednak w rzeczywistości nie są tak czyste i bezwonne, jak na odwrocie. [...]"
No i poszło w świat, jakie to jesteśmy... ;)

Filokartyści są wśród nas. ;)
Ostatnio edytowany: 2018-02-18 15:13:41

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 6 lat temu
A poczta, o dziwo, działała tak sprawnie, że nie przeszkadzał jej nawet materiał, z którego wykonana była przesyłka.



Mam sporo przykładów na kartki z sukna, drewna i jedna Bozia wie jeszcze z czego.
Może by jakiś kurs dla naszych pocztowców?

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 6 lat temu
I jeszcze jeden wynalazek

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

Djbanan
fajne

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.


A co do działalności poczty dawniej - Lujeran, znasz niejakiego Kazimierza Nowaka , podróżnika ? Gość w latach trzydziestych ubiegłego wieku przejechał na rowerze Afrykę. Z góry do dołu i z powrotem, 40 tys. km na rowerze. Utrzymywał siebie i rodzinę w Polsce przy pomocy reportaży z podróży.

Dostarczał je w nastepujacy sposób - wysyłał listy do żony, żona do gazet.
I te listy dochodziły, z Afryki, przed IIwojną światową
Nawiasem, żona tłumaczy te listy dla takiego jednego pana który pisze pracę naukową na tej wycieczki - listy są niesamowite

--
Booo :)

ami56
ami56 - Bojowniczka · 6 lat temu


:tomasz35 Ten gość był niesamowity.

--
Nie ma takich głupców, co by nie umieli jednym uśmiechem schować się w nieba pościeli

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
kadad - Superbojownik · 6 lat temu
- jaaaa Cieeeee - wiele zdjęć widziałem z "pierwszej" ale Twój wybór ... mistrzostwo świata !!! Niesamowite zdjęcia !!! Gdzieżeś to wykopał? Trudno gratulować w obliczu tragizmu ale mimo wszystko ... gratuluję.

--
Wolę umrzeć ze strachu niż z nudów !!!

bulcyk22
bulcyk22 - Wiekowy Bojownik · 6 lat temu

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
seta25 - Bojownik · 6 lat temu
:brood_k Spóźniłeś się jakieś 79 lat niestety

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Oisterra - Bojowniczka · 6 lat temu
Co do von Stephana, polecam książkę poświęconą jego życiu i działalności autorstwa śp. Jerzego Henke. Warto przekartkować choćby dla ilustracji.

--

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 6 lat temu
:oisterra także w książce "Pomorza historie mniej znane" jest rozdział o von Stephanie. A także o tym gdzie zawędrowała pamięć o nim. W dość zaskakujące miejsca

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Oisterra - Bojowniczka · 6 lat temu
prawda, na przykład:


(I zapomniałam dodać - Twój wrzut miodzio!)
Ostatnio edytowany: 2018-02-19 00:37:05

--

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 6 lat temu
:oisterra dziękuję, to jeszcze dopowiem. W książce, o której mówię są też zdjęcia z wioski nazwanej jego imieniem. Na Archipelagu Bismarcka koło Nowej Gwinei

Ostatnio edytowany: 2018-02-19 00:44:48

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

Ethordin
Ethordin - Superbojownik · 6 lat temu
Zajebiste fotki

--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury

Liiina

--
Tylko w bajkach i w marzeniach dziewczynek książę podjeżdża majestatycznie na białym koniu - w prawdziwym życiu koń albo się potknie, albo zes*ra

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 6 lat temu

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

mikmiki
mikmiki - Superbojownik · 6 lat temu

jak by się dało to ja np prosiłbym o więcej

--
Podobno przepłaciłem za sygnaturkę! Powiedzcie proszę, że to nieprawda :(

fulmar
fulmar - Superbojownik · 6 lat temu
Na główną z tym!!
Jakby co i powstawałby ciąg dalszy, mam chyba wszystkie znaczki poczty polskiej na Zachodzie, w tym kompletną serię z nadrukiem "Monte Cassino" - z przyjemnością podrzucę skany.

--
A nade wszystko - słowom naszym, zmienionym chytrze przez krętaczy, jedyność przywróć i prawdziwość. Niech prawo zawsze PRAWO znaczy, a sprawiedliwość - SPRAWIEDLIWOŚĆ. Teraz jest szansa.

kaab
kaab - Bojowniczka · 6 lat temu

--
chodzenie po bagnach wciąga :)
Forum > Palma Pikczers > Moi Kochani! Piszę do was ...
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj