Alarmy, kamery, ochrona, lasery - po co wszystko, kiedy najlepszy jest sposób znany od pokoleń. Pies - najlepiej taki duży i groźny, żeby odstraszył każdego złodzieja.
Koleś w telewizji prezentował swoją nowoczesną protezę ręki. Prowadzący zapytał go o przyciski przy łokciu i wtedy gość niechcący zaprezentował bardzo ciekawą opcję tej protezy.
W Azji przynajmniej mają szkolenia z używania gaśnicy. Może jej trochę zeszło, ale lepiej uczyć się na błędach w czasie szkoleń, niż prawdziwych przypadkach.